Gazdówka na Mosornym Groniu w Zawoi
Zawoja, Dom gościnny
Gazdówka Zawoja na Mosornym Groniu zaprasza na wypoczynek pod Babią Górą!
Gazdówka na Mosornym Groniu w Zawoi
Zawoja, Dom gościnny
Gazdówka Zawoja na Mosornym Groniu zaprasza na wypoczynek pod Babią Górą!
Zabytkowy przybytek, którego dzieje sięgają jeszcze XIV wieku. Gotycką świątynię ok. 1690 roku, z inicjatywy ks. Wojciecha Symeliusza, powiększono i przerobiono na barokową budowlę. W środku zebrano sporą liczbę kunsztownych dzieł sztuki. Niegdyś przy kościele Świętego Krzyża znajdował się cmentarz dla skazanych na śmierć - pozostał po nim jeden kamienny krzyż.
Jeden z najważniejszych zabytków w regionie. W XVw. wybudowano obronną fortecę, później stopniowo przekształcaną w elegancką rezydencję. Ostateczny, barokowy kształt Staremu Zamkowi nadali w XVIIIw. Habsburgowie. Od 2005r. mieści się tu żywieckie Muzeum Miejskie, które przygotowało 7 wystaw stałych na różne tematy: etnografii, sztuki,przyrody, archeologii itd.
Najważniejsza świątynia w regionie - ze względu na siedzibę biskupa diecezji oraz ogromną wartość historyczną. Kościół wybudowano w II poł. XV wieku w stylu gotyckim, co wciąż widać w niektórych elementach. Charakterystyczna, renesansowa wieża z loggią powstała w kolejnym stuleciu. Zachwycające, barokowe wnętrza zabytku urządzili głównie Wielopolscy w XVIII w.
Klasycystyczny zabytek z przełomu XVIII i XIX wieku, wybudowany niejako przy okazji modernizacji Starego Zamku. Żywiecki Pałac Habsburgów w pewnej mierze wzorowano na najpiękniejszych dworach w Austrii - zwłaszcza rokokowy wystrój Białej Sali. Część rezydencji przystosowano na potrzeby wystawy prezentującej dawne życie codzienne i zwyczaje arystokracji.
To ci dopiero ciekawostka, już kilka lat funkcjonuje zima w środku lata i to w mojej bliskiej okolicy a ja się dowiaduje dopiero teraz, pięknie, czas chyba na mały wypad na narty, w końcu mamy sierpień :P
Super sprawa, Szczyrk prosił się aż o taką modernizacje. Teraz spokojnie można wyczekiwać na sezon zimowy ;)
Na długi listopadowy weekend Szczyrk może być naprawdę dobrym pomysłem. Cisza, spokój i krajobraz skłaniają do refleksji. Jest co pozwiedzać nawet podczas niepogody więc myślę, że spokojnie można listopadowy urlop zaplanować właśnie tam.
Jeśli chodzi o góry, to stacje w Karpaczu czy Szczyrku rzeczywiście są fajne, ale godne polecenia są też "Dwie Doliny Muszyna-Wierchomla" :D W ogóle cała Muszyna to piękne miejsce, koniecznie trzeba tam spróbować kuchni łemkowskiej w Klimku i skorzystać z pijalni wód (Antoni albo Milusia)
Jak tak sobie czytam te wszystkie propozycje, to najsensowniejszą propozycją na jesień wydaje mi się krótki wypad w góry. Generalnie cisza i spokój, które pozwalają złapać trochę oddechu, a na dokładkę prawdopodobnie najbogatszy zestaw potencjalnych atrakcji turystycznych, którymi można wypełnić wolny czas w trakcie listopadowego weekendu. Szczególnie intrygująco brzmi zapowiedź otwarcia sezonu narciarskiego na ponad miesiąc wcześniej, niż zwykle ma to miejsce.