Mieszkańcom to by się pewnie nie spodobało, ale chyba nie będzie jakimś przesadnym nadużyciem stwierdzenie, że w trakcie długiego weekendu listopadowego nazwa kurortu wyjątkowo adekwatnie oddaje rzeczywistą sytuację. To jest w Pustkowie panują pustki. Nie brzmi to może szczególnie zachęcająco, ale jak ktoś nie wytrzyma bez kilku dni świętego spokoju - niech śmiało jedzie nad morze i korzysta ze świetnej szansy na relaks.